Wątróbka, jest niestety traktowana przez wiele osób jak produkt niższej kategorii, jako tania namiastka mięsa. Tymczasem sytuacja wygląda inaczej. Podstawowa korzyścią w jedzeniu wątróbki jest duża zawartość żelaza, bo aż w 100 g mamy 10 mg żelaza. Kolejny pierwiastek jaki znajdziemy w wątróbce to cynk, niezbędny do prawidłowego funkcjonowania układu odpornościowego. Ostatnia, rzeczą jaką wspomnę to fakt, że jest źródłem pełnowartościowego białka, co dla wielu pewnie jest zaskoczeniem. Teraz trochę o samej potrawie, jak dla mnie jest PRZEGENIALNA, ogólnie lubię wątróbkę, ale żeby jakoś za nią przepadać to nie koniecznie, zawsze używałam tony ketchupu, a do tej potrawy, zupełnie nie potrzebowałam, polecam wszystkim lubiącym eksperymentować. Przepis znalazłam w książce kuchnia lidla. Składniki: (liczba porcji 4 ) 400g wątróbki dorbiowej olej rzepakowy ( lub kokosowy) pieprz czarny, mielony 1 łyżka majeranku 2 duże jabłka 4 cebulki dymki, poko...