Bób- Chociaż zawiera nie małą dawkę kalorii bo w 100g jest aż 110kcal, jest bardzo pożądanym strączkowym warzywem dla osób dbających o linie. Dzieje się tak ponieważ zawiera on sporą ilość rozpuszczalnego błonnika, a niewielką ilość tłuszczu. Oprócz tego spowalnia proces trawienia. Zawiera cenny dla układu nerwowego kwas foliowy oraz witaminy z grupy B. W przepisie znajduje się również kasza quinoa, zwana również komosem ryżowym. O jej właściwościach napisze przy innej okazji, jedyne co mogę napisać, zawiera ona komplet aminokwasów, które powinniśmy przyjmować wraz z posiłkiem.
Składniki:
(2 porcje )
- 50g kaszy quinoa
- 80g upieczonego lub ugotowanego i obranego bobu
- 3 łyżki ziaren granatu
- 2 łyżki posiekanego koperku
- 1 posiekana szalotka
- 1 posiekany ząbek czosnku
- 1 łyżka uprażonych ziaren sezamu
- 1 łyżka soku z limonki
- skórka otarta z 1 limonki
- Bób ugotować w osolonej wodzie lub upiec przez ok. 20 minut w temperaturze 180 stopni. Można go również ugotować na parze.
- Bób obieramy i przekładamy do miseczki.
- Kaszę przepłukać zimną wodą, przełożyć do garnka. Następnie zalać wodą w stosunku 1:2 i doprowadzić do wrzenia, po tym czasie zmniejszyć gaz i gotować jeszcze ok. 5 minut, na sam koniec posolić, zamieszać i odstawić po przykryciem na kolejne 10 minut. Przed przełożeniem do miski przemieszać jeszcze raz.
- Szalotkę poddusić na oliwie, dodać czosnek. Dodać do przestudzonej kaszy z bobem. Sezam uprażyć na patelni. Do naszej sałatki dodajemy skórkę i sok z limonki oraz koperek, mieszamy wszystko razem, bardzo delikatnie, na wierzchu posypujemy uprażonym sezamem, oraz granatem. Na sam koniec można jeszcze skropić odrobina oliwy z oliwek.
Korzystałam z tego przepisu.
SMACZNEGO!!
Komentarze
Prześlij komentarz